ŁOMOWSKI MIECZYSŁAW, lekkoatleta, olimpijczyk
< Poprzednie | Następne > |
MIECZYSŁAW ŁOMOWSKI (19 IX 1914 Wilno – 15 X 1969 Tczew), lekkoatleta, miotacz kulą, dyskiem, olimpijczyk, pseudonim Żubr (181 cm wzrostu, 94 kg wagi). Absolwent wileńskiej Państwowej Szkoły Technicznej. Karierę rozpoczął w AZS Wilno jako wioślarz, hokeista, pływak (w 1931 był mistrzem Wilna juniorów w stylu klasycznym) i kolarz (w 1934 wygrał wyścig na 150 km Wilno–Żułów (miejsce urodzenia Józefa Piłsudskiego)–Wilno). Równocześnie od 1933 lekkoatleta Kolejowego Przysposobienia Wojskowego Ogniwo Wilno, następnie Śmigłego Wilno (1937-1939) i ponownie AZS Wilno (1939). W 1935 wicemistrz Wilna w pchnięciu kulą (12,42), w 1937 mistrz w pchnięciu kulą (12,80) i rzucie dyskiem (35,50) w tzw. klasie B, w 1938 mistrz w pchnięciu kulą (14,00) i wicemistrz w rzucie dyskiem (41,92, jego najlepszy wynik przed wybuchem II wojny światowej). Reprezentant Wilna w majowych meczach z Białymstokiem w 1937 (Wilno, 83:50, trzeci w pchnięciu kulą, 13,18, trzeci w rzucie dyskiem 37,75) i w 1938 (Białystok, 83:51, wygrana w pchnięciu kulą, 13,68). Najlepsze wyniki przed wybuchem wojny w pchnięciu kulą uzyskał w eliminacjach do kadry Polski 16 V 1939 w Bydgoszczy (14,01 - wówczas czwarty wynik w kraju). W reprezentacji Polski debiutował w Warszawie, w meczu lekkoatletycznym Polska-Litwa 10-11 VI 1939.
We wrześniu 1939 zmobilizowany, walczył między innymi w obronie Warszawy, zbiegł z niewoli powracając do Wilna. W 1940 zawodnik litewskiego Spartaka Wilno, brał udział w trójmeczu Litwa–Łotwa–Estonia, zajmując 3 miejsce w pchnięciu kulą. W 1941 ustanowił rekord Litwy w pchnięciu kulą (14,43), w maju (podczas meczu Kowno–Wilno) wygrał w rzucie dyskiem (46,14) i pchnięciu kulą (ponownie 14,43). Podczas okupacji niemieckiej uciekł z wywózki do pracy w kamieniołomach w Estonii, pracował na Wileńszczyźnie jako kierownik kopalni torfu. W lipcu 1944, jako reprezentant Litwy, brał udział w mistrzostwach ZSRR w Moskwie. Nie zdążył (przeszkody komunikacyjne) na zawody seniorów, startując poza konkursem uzyskał w kuli rezultat 14,86 (lepszy niż zwycięzca mistrzostw – 13,80). Wiosną 1945 wezwany na obóz przygotowawczy dla najlepszych lekkoatletów ZSRR, ponownie startował w lipcowych mistrzostwach tego kraju w Moskwie, ustanawiając rekordy ZSRR w kuli (15,29) i w dysku (46,14). Podczas Święta Wychowania Fizycznego w sierpniu 1945 w Wilnie odniósł poważną kontuzję startując w skoku wzwyż (zerwanie ścięgna w biodrze).
W Gdańsku od października 1945, zamieszkał we Wrzeszczu, przy ul. Żołnierza Tułacza 10 (obecnie ul. Kunickiego). Pracował w Biurze Odbudowy Portów (jako kierownik administracyjny), następnie w gdańskim Urzędzie Morskim, później był referentem do spraw kultury fizycznej w Związku Zawodowym Budowlani. Zawodnik Lechii (1945–1951, klubu pod nazwami BOP, Lechia, Budowlani) i Wybrzeża (1952–1958, klubu pod nazwami Gwardia i Wybrzeże), zmienił klub w efekcie reformy polskiego sportu i rozparcelowania wyczynowych sekcji klubowych między koła sportowe.
Uczestnik mistrzostw Europy w 1948 w Oslo (odpadł w eliminacjach) oraz Igrzysk Olimpijskich (IO) w 1948 w Londynie (chorąży polskiej ekipy), 3 sierpnia w pchnięciu kulą zajął IV miejsce (trzy pierwsze miejsca zajęli zawodnicy USA – określano go więc żartobliwie „mistrzem olimpijskim Azji, Australii, Afryki i Europy”). Za niestawiennictwo na mecz 31 VII - 1 VIII 1949 Polska-Rumunia (103:108) ukarany 2-letnią dyskwalifikacją, z cofnięciem uprawnień instruktora kultury fizycznej przy Związku Budowlanych (uznano, że jego nieobecność zadecydowała o porażce polskiego zespołu). Dyskwalifikację cofnięto w maju 1950 (na mocy ogólnopolskiej amnestii Głównego Komitetu Kultury Fizycznej dla sportowców).
W 1952 był w składzie ekipy polskiej na IO w Helsinkach (19 VII – 3 VIII 1952). Nie przystąpił do konkursu pchnięcia kulą z powodu odniesionej na treningu kontuzji ramienia. Oskarżany był przez działaczy i dziennikarzy o symulanctwo (chęć uniknięcia porażki), zwłaszcza, że już w końcu sierpnia 1952 wygrał konkurs pchnięcia kula na wrocławskich ogólnopolskich mistrzostwach Gwardii. Traktowany był jednak w Gdańsku jako olimpijczyk, biorąc po IO udział w propagujących sport imprezach.
Trzykrotny mistrz Polski w pchnięciu kulą (1947, 1948, 1949) oraz pięciokrotny w rzucie dyskiem (1947, 1948, 1949, 1951, 1953). W 1950 międzynarodowy mistrz NRD w rzucie dyskiem (45,59). Mistrz w pchnięciu kulą i rzucie dyskiem sportowego pionu Gwardii w 1956. Zwycięzca w pchnięciu kulą II Międzynarodowego Memoriału im. Janusza Kusocińskiego w 1955. W latach 1950–1954 siedmiokrotny reprezentant Polski w meczach międzypaństwowych, 13 startów, pięć zwycięstw indywidualnych. Reprezentant Wybrzeża (między innymi 6 VI 1947 Wybrzeże–Pomorze 84:84, wygrana w kuli i w dysku). Rekordzista Polski w pchnięciu kulą podczas zawodów kontrolnych kadry Polski 11 V 1952 Bydgoszcz: 16,15 m – poprawił rekord Zygmunta Heljasza z 1932 (wówczas był to także rekord świata). Rekordzista Polski w rzucie dyskiem: 27 V 1948 podczas zawodów na stadionie Lechii we Wrzeszczu uzyskał rekordowy wynik 47,46 m, rzut jednak anulowano; w 1955 osiągnął wynik 48,77 m. Najlepsze wyniki życiowe osiągnął w wieku 41 lat: w pchnięciu kula 16,15 (26 VI 1955 Poznań), w rzucie dyskiem 48,77 (2 X 1955 Gdańsk).
Startował jeszcze w 1959, zdobywając (17 maja) brązowy medal w mistrzostwach Wybrzeża w pchnięciu kulą (14,56); był rezerwowym w pchnięciu kulą w spotkaniu Polska Północna – Litwa (10-11 X 1959), po czym zakończył czynna karierę sportową. Od 1951 trener II klasy, wychowawca i doradca wielu czołowych zawodników, między innymi Eugenii Rusin–Ciarkowskiej, Władysława Komara, Jerzego Klockowskiego, Jerzego Detko.
W 1952 otrzymał tytuł Mistrza Sportu, w 1958 tytuł Zasłużonego Działacza Sportowego. W 1948 zajął drugie miejsce w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na najlepszego sportowca Polski (za Aleksym Antkiewiczem). Po zakończeniu kariery sportowej trener GKS Wybrzeże i działacz Komisji Szkoleniowej i Dyscyplinarnej Gdańskiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki. Odznaczony między innymi medalem 10-lecia Polski Ludowej (1955). Ciężko ranny 15 X 1969 w wypadku samochodowym pod Gniewem, zmarł tego samego dnia w Szpitalu Powiatowym w Tczewie.
Żonaty z Marią z domu Boromirską, ojciec Andrzeja i Wandy, kulomiotki, dziadek Doroty, śpiewaczki operowej w Niemczech. Pochowany na cmentarzu Srebrzysko. W 2018 przyznano mu medal "Za zasługi dla gdańskiego sportu".